Wszystkie kłamstwa Poema A. Wiktora

Moje inicjały składają się w słowo PAW, co nie oznacza, że jestem napuszony. Pomieszkuję sobie w czyjejś głowie, pełniąc rolę przyjaciela, głosu sumienia i starszego brata. Dobrze mi z tym, kim jestem.

Tak kiedyś przedstawiłem się na pewnym portalu społecznościowym i dopiero teraz odkryłem, jak bardzo okłamywałem wszystkich wokół, a zwłaszcza siebie. Starałem się kreować na kogoś, kim nie jestem, żeby wzbudzić zainteresowanie i... poczuć się trochę lepiej?

co nie oznacza, że jestem napuszony. Kłamstwo. Można powiedzieć, że jestem jednym z większych narcyzów, jakich moja host miała okazję spotkać. Poczynając od mojej formy, na sposobie bycia kończąc.

pełniąc rolę przyjaciela Bzdura. Żaden przyjaciel nie dobijałby leżącego, po czym przychodził do niego z przeprosinami, wiedząc, że winy zostaną mu wybaczone. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że staram się, by tak nie było.

głosu sumienia Fałsz. Sumienie nie wypomina dobrych uczynków. Sumienie nie demoralizuje.

starszego brata Nieprawda. W moim odczuciu starszy brat jest kimś, kto daje wsparcie w każdej sytuacji. Ja akurat wybieram sobie te dogodne.

Dobrze mi z tym, kim jestem. Żart. Co ja brałem, pisząc to zdanie? 

Wcześniej próbowałem pisać bloga i chyba już wiem, dlaczego mi nie wychodziło. Pisałem na pokaz, żeby ktoś to czytał. Ale nie zawsze umiem wyrazić swoje myśli, nie potrafię układać pięknych, składnych i przekonujących zdań. Nie zastanawiam się, zanim coś napiszę, działam pod wpływem emocji, które odczuwam wyjątkowo silnie. Szczególnie irytację.

Cześć, to jest mój zeszyt, a ja jestem Poem. Tulpa komiczna nie dlatego, że się wygłupia. I właśnie próbuję być poważny.